Aktualności

General Battlefield: 2
12:54 28-06-2006
General Battlefield: 2

Zapewne wielu z was nie pamięta, ale niedawno mogliśmy świętować pierwsze urodziny gry Battlefield 2. Jednak czy są to udane urodziny? Czy możemy powiedzieć, że ta gra zasługuje na miano kultowej, tak jak to było w przypadku Battlefield 1942?

11-go Czerwca 2005 roku ukazało się DEMO, dokładnie 10 dni później odbyła się premiera pełnej wersji. Od tamtego dnia minęło już bagatela... 371 dni! Od samego początku, gdy wiadomo było że pojawi się BF2, gra wzbudzała skrajne opinie. Jedni uważali, że będzie to niewypał, a inni wręcz przeciwnie, prognozując wręcz, że będzie lepszy nawet od Battlefield 1942.

Patrząc na to wszystko z perspektywy czasu mogę powiedzieć jedno. Battlefield'owi 2 daleko do doskonałości pierwszej części. Ale zacznijmy od początku...



Troszkę wspomnień

Po mniej więcej tygodniu od premiery ukazała się pierwsza poprawka do nowej części (sic!). Gracze jednak nie przejmowali się tym zbytnio ponieważ plusy przysłaniały minusy w postaci bugów i żyjącej własnym życiem przeglądarki serwerów. Od samego początku Battlefield 2 był grą idealną dla wielu. Owszem, klimat i arena działań wojennych może się podobać i jest chyba największym atutem tej części gry. Fani II WŚ mieli BF'42, później mieliśmy okazję zakosztować walk w Vietnamie, a teraz dostaliśmy kolejną historyczną zabawkę - oczywiście oficjalnie w BF2 ukazany jest konflikt fikcyjny, ale sceneria i osadzenie fikcji na Bliskim Wschodzie sprawiają, że nie brak porównań do wojny w Iraku oraz słynnej już Operacji Pustynna Burza. Osobiście taki klimat walk również i mi przypadł do gustu, ponieważ była to miła odmiana od II WŚ i Vietnamu. W końcu ile można grać w jedną grę?

W każdym razie Battlefield 2 ma swój klimat, inny niż poprzednie części, ale jednak jest to to co mnie przyciągnęło do niego i sprawiło, że siedzę już przy nim rok. Jednak patrząc na dwie poprzednie części zadaję sobie pytanie: Czy za rok dalej będę grał w BF2?. No właśnie, czy BF2 ma szansę przetrwać następne części? Raczej nie. W moim przypadku, przynajmniej na chwilę obecną, BF2 wyląduje na półce i wraz z wyjściem Battelfield 2142 oraz Enemy Territory Quake Wars zapomnę o tym, że w ogóle w niego grałem. Użyję bardzo przyjemnej opcji Uninstall i pozbędę się kłopotu... a BF42 i BFV wciąż zalegają mi na dysku

Let the mortal kombat begin!

Przy Battelfield 2 spędziłem wiele godzin, rozegrałem wiele klanowych meczy, spędziłem też troszkę czasu grając na publicznych serwerach, jednak po ponad roku gry nie mam najmniejszej ochoty grać w tą grę nadal. Dlaczego? BF'42 i BF:V miały to "coś" czego BF2 brakuje i zapewne nigdy tego nie będzie miał. Nie mówię tutaj o klimacie rozgrywki, bo jest to rzecz gustu, a akurat mnie podobały się wszystkie części. To "coś" to komfort i przyjemność z gry. Oczywiście w poprzednich częściach także zdarzały się "crashe", ale bez przesady. Nigdy nie miałem sytuacji, że siedzę 20 minut przy komputerze i w tym czasie zdążyłem włączyć grę 3 razy i 3 razy wejść na serwer... oczywiście po załadowaniu się mapy klikam na "wejdź do gry" i moim oczom ukazuje się... pulpit Windowsa. Niestety w ostatnim czasie z BF2 miałem tylko takie sytuacje.

W poprzednich częściach każdy następny patch wnosił nowe rzeczy do gry, likwidował w znacznym stopniu błędy i wszyscy byli zadowoleni. W BF'42 ostatni patch oznaczono numerkiem 1.61, w BFV był to 1.21, a w Battlefield 2 czekamy już na wersję 1.4. Oczywiście nie miałbym nic przeciwko, pod warunkiem, że każda następna poprawka przyniesie same dobre zmiany, tak jak to było w przypadku poprzednich części. Niestety w przypadku BF2 taki tok rozumowania okazał się błędny...

Patche, patche, patche...

Fakt, że już po kilku dniach od premiery otrzymaliśmy pierwszą poprawkę nie wróżył dobrze. Nie minął miesiąc, ba! nawet trzy tygodnie, a już mogliśmy się cieszyć kolejną poprawką do BF2 oznaczoną numerkiem 1.02. Tym razem patch poprawiał wydajność gry, która została "utracona" przy pierwszej poprawce. Kilka dni po tym dowiadujemy się o... pracach nad patchem 1.03 (ble!). Ah te bugi... Jednak cały czas cieszyłem się z gry w BF2, bo na tym etapie rozgrywki bugi nie były tak widoczne i upierdliwe. W patchu 1.03 zespół programistów EA/DICE zapowiedział dodanie nowej mapki, dobrze znanej z BF'42 Wake Island. Gracze byli wniebowzięci. Jednak po chwili przyszła myśl, czy aby to nie jest mydlenie oczu? Pełno błędów i nowa mapa, no cóż pożyjemy zobaczymy. Poprawka okazała się całkiem niezła i kolejnej nowinki doczekaliśmy się dopiero pod koniec Listopada. Nowa poprawka oczywiście nie miała na celu usunięcie błędów, tylko przystosowanie gry do pierwszego dodatku - Special Forces.

W grudniu 2005 dowiadujemy się o nadejściu wersji 1.2. I tutaj zaczynają się schody... EA zaczyna ingerować w rozgrywkę i wprowadza istotne zmiany. Niektóre są dobre (likwidacja bunny hoppingu), ale pozostałe pomysły nie zbyt przypadają do gustu graczom. Mija kolejny miesiąc i wychodzi poprawka 1.21, która likwiduje niektóre błędy, ale wprowadza kolejne. Kolejne 30 dni i nowa informacja, tym razem wersja 1.3 (aktualna). EA rzekomo likwiduje błędy, ale wciąż szokuje nas zmianami w rozgrywce (tj. likwidacja Squad Jumpingu), oraz psuje to co wcześniej zostało naprawione (przeglądarka). Tym samym gracze zostają doprowadzeni do białej gorączki. W jaki sposób można popsuć to co było już naprawione? było jednym z najczęstszych pytań.

Dla mnie patch 1.3 spowodował zaprzestanie gry w BF2, ilość błędów jaką wprowadził jest naprawdę nie do przyjęcia. O ile zmiana rozgrywki nie jest już tak "wielkim" problemem, to stabilność gry jest już prawie... zerowa. Ciągłe crashe i zwisy, przecież tak się nie da grać! Oczywiście z wiadomych względów pomijam fakt, że od czasu premiery zmienił się drastycznie sposób rozgrywki i nie jest już to ta sama gra, przy której tak chętnie spędzałem czas dobrze się bawiąc. Teraz bym jej po prostu nie kupił i siedział dalej przy wspaniałym BF'42 i bardzo klimatycznym Vietnamie... ale spokojnie, patch 1.4 nadchodzi! :D

...parę słów na koniec

Podsumujmy. Cała esencja BF2 to... patche. O kurde, naprawdę chciałem napisać o czymś innym, ale jedyne co mi wyszło to patche. Była ich tak duża ilość, że w znacznym stopniu przyćmiły pozostałe walory tej gry, które przyciągają do niej. Ideałem byłoby dostać grę bez błędów, działającą płynnie i stabilnie, grę przyciągającą sposobem rozgrywki. Taki był Battlefield 2, ale nie pamiętam w której wersji. Pamiętam tylko tyle, że w pewnym momencie zlikwidowano rażące błędy i w spokoju mogłem nacieszyć oczy niezłą grafiką oraz spokojnie pograć sobie z kumplami... a może to był sen?


Tak czy siak, gratuluję graczom wytrwałości i mam nadzieję, że po ponad roku wreszcie doczekamy się takiej gry jaką chcemy żeby była... albo przynajmniej powinna być.

Komentarze

[01] EKCI
13:26 28-06-2006
0
"Dla mnie patch 1.3 spowodował zaprzestanie gry w BF2"
Idętycznie jest ze mną... Brakuje mi tej nowości. Pamiętam te 30 minut jazdy samochodem do mediamarktu i zpowrotem, ten czas na instlacje i granie po nocach...

Ps. Własnie poraz setny prubóję instalować BF'a. Zwyłky cudem się zainstalował a teraz podczas patchowania przy SF wyskakuje "aktualizacja nieudana".
Ps2. Jeszcze kilka razy
[02] 90s
13:39 28-06-2006
0
Jak dla mnie nawet z tym całym bagażem bogów,patchów,zwiechów,sypiących się serwerów BF2 jest najlepszą grą w jaką miałem przyjemność grać.I nawet nie sama gra ale scena,znajomi których dzięki tej grze poznałem sprawiają że jest to dla mnie KLASYK!!,gra którą stawiam na pierwszym miejscu.
Mam nadzieje że ten ostateczny patch uwolni ją od błędów które są niczym skaza na diamencie.Bo gra sama w sobie jest świetna.

100lat BF2:)
[03] RedStar
13:40 28-06-2006
0
fajny artykul
btw. ja niestety takiego snu nie mialem
[04] Saka
13:43 28-06-2006
0
Pierwsze i "ostatnie" urodziny BF2 ?
[05] skandal
13:46 28-06-2006
0
Szybko na półkę nie odłożę bo nie jestem i nie będę zainteresowany grą science fiction Battelfield 2142. Gram już mało, średnio gdzieś 1 potyczka dziennie i to tylko dzięki AF ... i browcom . Ale czekam na kolejne mody a FH2, mam nadzieję pozwoli mi pograć w tą grę jeszcze ze 2 lata
[06] jason.paury
13:52 28-06-2006
0
Świetne podsumowanie, jednak zapomniałeś o 1.22 A co do 1.4, to choćby nawet poprawił wszystkie błędy, dodał 5 mapek i wogóle stanął na wysokości zadania, to wydaje mi się, że jest już za późno... Prawdopodobnie, 2 miesiące z groszami po pierwszych urodzinach, bedziemy światkami pogrzebu gry, która miała szansę stanąć wśród sieciówek na poziomie CS'a. Bo na to wyglądała, kiedy Apos namawiał mnie do jej kupna i zainwestowania w kompa. A teraz... włączam ją i, nawet jeśli nie wyląduję na pulpicie, to gram 5-10 min, bo nie mam już siły walczyć z błędami, które przeszkadzają nawet podczas infantry... Dlatego najprawdopodobniej we wrześniu pożegnam się ze sceną BF'a (a przynajmniej BF2), bo nie wiem czy BF2142 przejdzie testy, które dla niego przygotuję... Większe nadzieje i zaufanie pokładam po stronie Enemy Teritory: Quake Wars, ponieważ wydaje go firma, która dba przedewszystkim o grających "na poważnie" a nie o ludzi, którzy właczają grę raz na tydzień i w sumie obojętne im jest jak i gdzie mogą się spawn'ować. A EA nadal udowadnia, że liczą się dla niej tylko zyski, a nie zadowolenie i przyjemność z gry klienta. Dlatego niech sobie wydają tysiące dodatków i patch'y, a ja wypinam się na nich moim białym jak mąka tyłkiem i mówię: "... and who's the biatch now?"
[07] Jac00s
14:14 28-06-2006
0
Classic rlzzz :D
[08] Adasi
14:51 28-06-2006
0
Zgadzam sie z 90s. Mimo tych wszystkich bledow itp itd ktore nie raz doprowadzaja mnie do bialej goraczki kiedy to podczas meczu np trafiam goscia w decydujacym momencie a jemu sie nic nie dzieje i ja dostaje z defibrylatora, to gra jednak cos w sobie ma. Zapewne gdyby nie ludzie z ktorymi mam przyjemnosc grac i rozmawiac na codzien bym ja juz dawno odlozyl na polke ale jednak cos mnie trzyma
Mam nadzieje ze te urodziny nie beda ostatnimi i sporo klanow jednak zostanie przy bf2 lub chociaz skonwertuja sie do ET:QW bo szczerze mowiac bardzo watpie zeby 2142 bylo gra lepsza i bardziej przyjazna rozgrywka klanowym....
[09] Lisek_M36
15:07 28-06-2006
0
A dla mnie nawet "ci" ludzi z ktorymi mam przyjemnosc grac nie ratuja gry...
Poniewaz jest tyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyle noobkow i troli ze az sie odechciewa czlowiekowi grac........
[10] MasterM
16:11 28-06-2006
0
heh, ja gram bo mam z kim grać, towarzystwo podczas gry ratuje ja w moich oczach i sparawia że nadal w nią gram, gdyby nie całe PL4FC to pewnie już bym wrócił do AoE lub innej strategii
[11] skandal
17:07 28-06-2006
0
Hm, 1 nowa mapka i trochę nowego sprzetu z każdym patchem rozruszałaby bfowe towarzystwo. Tak było z BF42 i BFV ale pewnie w BF2 to se ne vrati.
[12] artih
18:36 28-06-2006
0
Ta gra poprostu może podobać się tylko tym, którzy nie mieli styczności z BF1942.

I widać to i po komentarzach i po scenie ...
[13] Terapuls
18:50 28-06-2006
0
" Ta gra poprostu może podobać się tylko tym, którzy nie mieli styczności z BF1942"

Miałem styczność zarówno z BF1942 jak i z Vietnam'em i to dość długą i namiętną, choć nawet nie w połowie taką, jak z BF2. W pierwotnym założeniu i wykonaniu BF2 jest dla mnie na równi z 1942 a o niebo lepsza od Vietnamu (to także opinia moich znajomych). Niestey, jak świetnie podsumowuje to powyższy artykuł, nawet cudo można zniszczyć. Dla chcącego widać nic trudnego. BF2142 nie kupię, bo nie mam nerwów na kolejne patche spółki EA/DICE.
[14] MK
23:38 28-06-2006
0
tak ale grywalnoścą nie może się równać z BF42,nie wspominajac o różnorodności mapek o wiele bardziej klimatycznych niż te na siłe robione w BF2
[15] Vesp3r
23:50 28-06-2006
0
Narzekacie na patche, ale to dzięki nim ta gra jest ciągle inna xD nie powinna się wam nudzić, wkońcu ciągle się zmienia;p
Teraz na serio. Bądź co bądź BF2 to gra świetna lecz to sami twórcy ją zabijają, a po informacji o 2142 (który ma się ukazać za kilka miesięcy), to tak jak by BF2 był alfą, testem czy takie rzeczy się przyjmą....
Chodź i tak bede często do gry wracać w przyszłości napewno.

Teraz świętujmy!! 100 lat !! 100 lat !! (100 łat!!) niech żyje żyje nam!! 100 lat (100 łat) !!!! neich żyje żyje nam!!!! (przeglądarka własnym życiem! xD)
[16] Kamlot
00:36 29-06-2006
0
Ja żałuje ze kupiłem tą grę.Byłem na pokazie przedpremierowym w zeszłym roku,kupiłem grę a tu jedna wielka lipa..Realizm i te patche.zostałem przy V.
[17] Crist
15:05 29-06-2006
0
Cóż artykuł świetny.Już dawno pograłbym w 42 gdyby nie pierdo*** kolega który złamał mi płytki z 42....I co zrobić z cd-keyem? mniejsza,artykuł bardzo dobry i obiektywny,co jest dużą zaletą...
[18] przsoi
15:13 29-06-2006
0
dobry tekst Tomas; rozne gry "pochlanialy mnie calkowicie", ale zadna dotychczas nie dokonala takiej sztuki, ze z fascynacji (po 10h dziennie) mozna przejsc do obrzydzenia (po 10 minut dziennie), tylko dlatego ze EA/DICE nie rozumie znaczenia slowa "patch", lub rozumie je opacznie.
[19] mirobanan1
16:02 29-06-2006
0
To już rok minął? Jak ten czas leci, rok odkąd to tak zacieszaliście się tą gierką. Owszem sam teatr na jakim BF2 sie rozgrywa podoba mi się, natomisat gierka jak całość niestety już nie.
Śmiem stwierdzić że nawet o wiele bardziej spodobał mi sie ten WarRock, od BF2. A co do nowego 42? tzn 2142, myśle że znów tu ludzi przyciągnie teatr działań, może tym razem się postaraja bardziej niż przy Bf2, ale trudno mi w to wierzyć skoro niedłguo ma być premiera.
[20] azet
22:20 29-06-2006
0
CS mnie rozczarował i ,a bf2, to było własnie to, już się trochę przejadło ,ale nadal jest właśnie TO,patche wam sięnie podobają bo pewnie korzeniami sięgacie właśnie CS, zniszczonego przez oszustów. BF2 to jest właśnie to, i nie przymierzam siędo nowej części ,ale zobaczymy
[21] Lailonn
00:24 30-06-2006
0
"patche wam sięnie podobają bo pewnie korzeniami sięgacie właśnie CS, zniszczonego przez oszustów."

O co ci chodzi? Wiele lat spedzilem przy CSie, fakt jest tam sporo cheaterow ale w Bf2 jest ich tylu samo...Patche sie nam nie podobaja bo z gry, ktora miala okolo 10 bledow przy wydaniu mamy dzis gre, ktora ma okolo 50 bledow(70-80 jak zaczac sie czepiac) I TO SIE NAM NIE PODOBA
[22] xD
09:51 30-06-2006
0
jesli bf2 to juz porazka to co bedzie z bf 2142
[23] Nox(pl)
10:04 01-07-2006
0
Może Fh2 troche ożywi scene, ja w sumie tylko dlatego kupiłem BF2 , bo jakos nie przemawiają do mnie te realia rozgrywki.
[24] xgty22TWO
11:28 01-07-2006
0
A mi się w tej grze nie podoba niedosyt wrażeń po każdej wygranej/przegranej rundzie w przeciwieństwie do ET, gdzie akcja jest o wiele bardziej intesywniejsza... Bf2 zanudza...
[25] ScorpiuS
13:33 01-07-2006
0
xgty22TWO wyjales mi slowa a ust xD

Dodaj komentarz

Aby komentować musisz być zalogowany. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta - zarejestruj się!